Waży półtorej tony, ma trzy metry wysokości i wygląda jak dwie przysadziste szafy ze zwisającym między nimi metalowym walcem, a potrafi rozwiązywać problemy, z którymi nie radzą sobie choćby potężne komputery tradycyjne. Nazywa się Odra 5 i jest pierwszym w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej komputerem kwantowym, a właśnie do takich maszyn należy przyszłość.