
Jan Sowa
Dialektyczno-materialistyczny teoretyk i badacz społeczny. Studiował polonistykę, filozofię i psychologię na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz na Université Paris 8 w Saint-Denis. Doktor socjologii, habilitował się z kulturoznawstwa. Prowadził badania i wykładał na uczelniach w Polsce i za granicą (ostatnio m.in. na Uniwersytecie São Paulo w Brazylii oraz na Akademie der Künste der Welt w Kolonii). Był współtwórcą wydawnictwa Ha!art oraz Spółdzielni Goldex Poldex. Pracował też jako dziennikarz w Polskim Radiu i kurator w galerii Bunkier Sztuki w Krakowie. Członek Komitetu Nauk o Kulturze Polskiej Akademii Nauk, związany z Wolnym Uniwersytetem Warszawy, jest kuratorem programu dyskursywnego i badań Biennale Warszawa. Autor wstępu do polskiego wydania książki „Wymyślając przyszłość. Postkapitalizm i świat bez pracy”.
Z prof. Janem Sową, autorem wstępu do polskiego wydania książki „Wymyślając przyszłość. Postkapitalizm i świat bez pracy”, rozmawia Rafał Górski, redaktor naczelny Tygodnika Spraw Obywatelskich.
Środowiska postępowo-krytyczne powinny więc myśleć nie nad tym, jak okropna jest technologia w rękach władzy, ale jak wykorzystać ją na rzecz emancypacji.
Jan Sowa
Naszym pierwszym żądaniem jest pełna automatyzacja gospodarki. Gospodarka wykorzystująca najnowsze osiągnięcia technologiczne miałyby na celu wyzwolenie ludzkości od mozołu pracy, wytwarzając jednocześnie coraz więcej dobrobytu. Bez pełnej automatyzacji w postkapitalistycznym przyszłości będziemy zmuszeni do tego, by wybierać dostatek, rezygnując z wolności (naśladując Rosję Radziecką, w której koncentrowano się na pracy), lub też wolność, rezygnując z dostatku, jak w prymitywnych dystopiach.
Nick Srnicek, Alex Williams, „Wymyślając przyszłość. Postkapitalizm i świat bez pracy”
Zmechanizujmy więc świat tak całkowicie jak tylko się da, a wtedy dosłownie na każdym kroku napotkamy maszynę, która odbierze nam sposobność do wykonywania jakiejkolwiek pracy – to znaczy ograbi nas z możliwości smakowania wielorakiego sensu życia. (…) Naprawdę nie ma powodu, żeby człowiek nie poprzestał jedynie na jedzeniu, piciu, spaniu, oddychaniu i rozmnażaniu się; wszystko inne wykonywałyby zań maszyny. A zatem logicznym następstwem postępu technicznego jest zredukowanie człowieka do czegoś, co przypominałoby mózg zamknięty we flaszce.
George Orwell, „Droga na molo w Wigan”
- Co musiałoby się stać, żeby w ciągu kilku godzin setki milionów ludzi pracy na całym świecie przestało pracować, i zjednoczyło się przeciwko niesprawiedliwości globalnego kapitalizmu w celu zbudowania lepszego świata?
- Nie ma alternatywy, Margaret Thatcher.
Co odpowiadają autorzy książki „Wymyślając przyszłość. Postkapitalizm i świat bez pracy”? - Co to znaczy, iż nasze umysły zostały zainfekowane etosem pracy?
- Jak Pan skomentuje słowa Orwella?
- Czy to wszystko nie przypomina hasła Światowego Forum Ekonomicznego w Davos: Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy?
- Z czym się Pan nie zgadza z autorami?
- Jakiego pytania nikt Panu jeszcze nie zadał w tematach, o których rozmawiamy? I jaka jest na nie odpowiedź.
Muzyka „Also Sprach Zarathustra – Einleitung” – Kevin MacLeod, CC BY 3.0