W nowym roku szkolnym uczniów czeka sporo zmian. Pojawią się nowe przedmioty, będzie mniej lekcji religii, zupełnie inaczej mają być prowadzone lekcje WF. Ale sporo też zmieni się dostępie do nowoczesnych technologii.
Bo nie dość, iż MEN od września rusza z programem "Cyfrowy Uczeń", który ma pozwolić szkołom kupić trochę nowego sprzętu, to niektóre szkoły dostaną też kompletnie wyposażone nowoczesne laboratoria technologiczne.
Szkoły dostaną nowoczesne pracownie AI. Ale nie wszystkie
Tych szkół ma być dokładnie 16 tysięcy. Na razie nie wiadomo, które placówki się załapią, bo o tym będzie decydowało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Szkoły, które zostaną wybrane, zmienią się nie do poznania.
Dostaną bowiem nowoczesne zestawy sprzętu do wyposażenia pracowni sztucznej inteligencji i laboratoria STEM (to system łączący nauki przyrodnicze, technologię, inżynierię i matematykę).
Ministerstwo Cyfryzacji, które wykłada pieniądze na ten projekt, ogłosiło już przetarg, więc pracownie mają być kupione i rozdzielone między szkoły jeszcze w tym roku. Do podstawówek ma trafić w sumie 8 tys. pracowni AI. Szkoły średnie dostaną 4 tys. zestawów do pracowni AI i4 tys. zestawów do wyposażenia pracowni STEM.
Nie tylko informatyka
Dodatkowe pieniądze resort ma przeznaczyć na szkolenia dla nauczycieli, którzy mają prowadzić zajęcia w tych pracowniach. Dotyczy to nie tylko tych, którzy uczą informatyki. Pracownie, zwłaszcza STEM, mają być wykorzystywane podczas różnych lekcji, przede wszystkim matematyki przedmiotów przyrodniczych.
"Laboratoria AI i STEM to inwestycja w młodych ludzi, ich umiejętności i lepszy start w dorosłe życie. Dzięki temu sprzętowi uczniowie będą mogli rozwijać umiejętności przyszłości, a nauczyciele prowadzić zajęcia na światowym poziomie" – powiedział wiceminister cyfryzacji Paweł Olszewski, ogłaszając start projektu.
Lista szkół, które dostaną pracownię AI lub laboratorium STEM, ma być ogłoszona po zakończeniu przetargu, czyli najprawdopodobniej dopiero pod koniec tego roku.