Do końca roku zostało zaledwie kilka tygodni i nauczyciele już wystawiają oceny końcowe. Są to głównie propozycje stopni, ale niekiedy również oceny ostateczne. Niektórzy, chcąc zawalczyć o wyższą średnią postanawiają poprawić stopnie. W tej kwestii czasem na trafiają jednak na pewne problemy. Nauczyciele nie zawsze zgadzają się na poprawianie ocen i jak się okazuje, mają w tym trochę racji. Dlaczego? Wyjaśniamy zawiłości prawne.
REKLAMA
Zobacz wideo Prawo Marcina: jeżeli w jakichś szkołach są łamane prawa ucznia, to tam namawiam do buntu [AUTOPROMOCJA]
Poprawianie ocen bieżących? Proszę bardzo, ale z pewnymi wyjątkami
Jak podaje serwis Nadzór-Pedagogiczny.pl, uczniowie mogą poprawiać oceny bieżące, ale niekoniecznie wszystkie. Jest to związane z tym, iż to rada pedagogiczna określa w wewnątrzszkolnym systemie oceniania (WSO), jakie konkretnie aktywności podlegają ocenie, a także które z nich i w jakim terminie można poprawić. A wszystkie założenia WSO są zapisane w szkolnym statucie, gdzie uczniowie mogą sprawdzić, które oceny i kiedy konkretnie mogą poprawić, a których już nie mają szans zmienić na lepsze. Warto wspomnieć, iż każda szkoła (zarówno publiczna, jak i niepubliczna) ma własny statut, i co za tym idzie, również własne zasady oceniania.
Jakie oceny musi wystawić nauczyciel? Oto co trzeba wiedzieć o szkolnych stopniach
Powyżej wspomnieliśmy o dwóch rodzajach szkolnych stopni - bieżących i końcoworocznych. Jednak to niejedyne oceny, jakie otrzymują uczniowie. Oto pełny spis z najważniejszymi informacjami o każdej z nich:
bieżące - czyli wszystkie, jakie uczeń "zbiera" w trakcie semestru, muszą być jawne, a nauczyciel na wniosek podopiecznego lub jego rodziców ma obowiązek je uzasadnić, a z kolei uczeń może je poprawiać, nie ma też wyznaczonej minimalnej ani maksymalnej ich liczby,
klasyfikacyjne i śródroczne - przy czym nauczyciel nie może dodawać do nich plusów czy minusów,
roczne - te są najważniejsze, decydują o promocji ucznia do następnej klasy, w tym przypadku również nie może to być ocena z plusem czy minusem.