Strach na uniwersytecie. "Wchodzę na kampus na miękkich nogach"

Zdjęcie: Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim
Po brutalnym zabójstwie pracowniczki Uniwersytetu Warszawskiego wykładowczynie opowiadają o wielu niebezpiecznych sytuacjach na uczelni. Były przekonane, iż nikt ich nie obroni.
Powiązane
Wyższy poziom profesjonalizmu
3 godzin temu
Warszawskie dzieciństwo Chopina
3 godzin temu