Gdzie spojrzeć, tam wołają o kasę. Nauczyciele, rolnicy, cała budżetówka, górnicy. I tak dalej i dalej. A co na to prezydent? Żyje jak maharadża. Obsługuje go monstrualnie rozdęta kancelaria. Głowę mebluje mu Mastalerek. Nie dziwota, iż prezydencką główkę zajmuje odbudowa badziewia zwanego pałacem Saskim. Według PiS jej koszt to prawie 3 mld zł. Wiemy, jak dojna zmiana liczy. Może się skończyć na 5 mld zł. Duda z powodów, które trzeba będzie wyjaśnić, pilnuje realizacji właśnie tej pałacowej ustawy. Grozi wetem, gdyby chciano ją odesłać na śmietnik. Jak źle pójdzie, to Duda doprowadzi do demolki będącego już symbolem placu z Grobem Nieznanego Żołnierza.
Duda z Sasem pod pachą

Zdjęcie: Obrazek do wpisów z kategorii Aktualne
Powiązane
Czy ktoś kto nie umie pływać może nurkować?
8 godzin temu
Piotr zmienia życie z Drwalem! Metamorfoza i edukacja. SKW
13 godzin temu
Czy na nurkowaniu trzeba umieć pływać?
14 godzin temu
Kultowy budynek uratowany za sprawą uczelni [WIDEO]
14 godzin temu
Polecane
Coraz więcej czterdziestolatek decyduje się na ciążę
10 godzin temu