Wszyscy przywykliśmy już do tego, iż MEN co chwila zgłasza nowe pomysły, które mają ułatwić życie polskim uczniom. Uzbierało się tego sporo – od likwidacji prac domowych po planowane powołanie rzeczników praw uczniowskich.
Dodatkowe lekcje, ale nie w szkole i nie z nauczycielem
Teraz do tych starań o lepszy system edukacji włączyło się Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Resort ogłosił właśnie start nowego programu Playing for Success. Będą z niego mogli korzystać uczniowie, którzy mają trudności w nauce. "Jego celem jest podniesienie ich umiejętności podstawowych i poprawa wyników edukacyjnych" – informuje MFiPR.
Cel nie jest zaskakujący, ale sposób jego realizacji – owszem. Projekt polega bowiem na organizowaniu zajęć edukacyjnych, ale z dala od szkoły. Bo uczniom, zwłaszcza tym, którzy mają problemy w nauce, szkoła raczej nie kojarzy się dobrze. Z tego samego powodu zajęć nie będą prowadzić nauczyciele, ale edukatorzy i tutorzy.
"Każde zajęcia mają taką samą strukturę i zawierają wstępną dyskusję, część na pracę, przerwy i podsumowanie. Dorosłe osoby, np. tutorzy i tutorki czy trenerzy i trenerki, pełnią rolę mentorów i mentorek, pomagając dzieciom w wyznaczaniu i realizowaniu celów edukacyjnych" – czytamy w komunikacie ministerstwa.
Nauka matematyki na stadionie
Spotkania tutorów i edukatorów z uczniami mają się odbywać "w atrakcyjnych miejscach”, które nie kojarzą się ze szkolnymi realiami. Mają to być stadiony, hale i kluby sportowe, sale treningowe czy centra konferencyjne.
"Poprzez udział w zajęciach prowadzonych przez edukatorów w środowisku pozaszkolnym, na przykład na stadionie czy w klubie sportowym, dzieci wzmacniają wiarę we własne możliwości, poprawiają wyniki w nauce, co motywuje je do dalszej edukacji" – stwierdziła wiceministra Monika Sikora.
Jak zaznaczyła, zdecydowała się na wprowadzenie projektu Playing for Success w Polsce, bo to rozwiązanie sprawdza się w Wielkiej Brytanii i Holandii. Tam uczniowie, którzy mają problemy w szkole, "dokształcają się" na podobnych zajęciach już od kilku lat. I zyskują dzięki nim motywację, pewność siebie, a ostatecznie też lepsze wyniki w nauce.
Na razie dla nielicznych
Projekt Playing for Success w Polsce nie ruszy od razu w całej Polsce. To na razie pilotaż, który obejmie około 960 uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Zajęcia dla nich będą prowadzone w klubach sportowych.
Zajęcia będą nadzorowane przez pedagogów z Instytutu Badań Edukacyjnych, którzy mają sprawdzić, czy ta metoda przynosi efekty. jeżeli się okaże, iż takie "zajęcia wyrównawcze" na stadionach rzeczywiście pomagają się lepiej uczyć, to w kolejnym roku projekt obejmie większą grupę dzieci i nastolatków.