Nie zdążyli jeszcze dobrze rozstawić kamer, a już mieli gotowy przekaz. Nie było spotkania, nie było zdjęcia, nie było znaczenia. Tak przynajmniej miało być według medialnej liturgii odprawianej codziennie przez kapłanów propagandy z redakcji spod znaku „wolnych mediów”. Problem w tym, iż historia napisała inny scenariusz. I to z hukiem, który odbił się echem w całej Polsce. Mieliśmy właśnie podręcznikowy przykład dziennikarskiej żenady. Taki, który można by pokazywać studentom dziennikarstwa jako materiał poglądowy. Pamiętajcie, dzieci, jak wygląda propaganda – oto macie przykład: chóralne „Nawrocki nie spotkał się z Trumpem” powtarzane bezrefleksyjnie przez media życzliwe koalicji 13 grudnia. Mówimy o ludziach,
Szach-mat, “wolne media”. Rzeczywistość po was przejechała jak walec
wbijamszpile.pl 1 tydzień temu
Powiązane
Egzamin ósmoklasisty 2025. Język angielski [ARKUSZE CKE]
2 godzin temu
Uroczystości pogrzebowe Pani Małgorzaty
2 godzin temu
Polecane
TOP 5 etui na telefon – najlepszy case na telefon
2 godzin temu