- To jest dla nas tragedia, my nie dowierzamy, iż do tego doszło. To jest wstrząsające. To jest cios w nasze bezpieczeństwo, tutaj czuliśmy się bezpiecznie - To jest szok. Znam parę osób, które to widziały albo były obok - mówili studenci Uniwersytetu Warszawskiego o morderstwie na kampusie. Informacja o wydarzeniu na terenie UW wstrząsnęła całą Polską. Młody mężczyzna pojawił się na kampusie z siekierą i zabił 53-letnią kobietę. Reporter WP Jakub Bujnik rozmawiał ze studentami o całej sytuacji. Dowiedzieliśmy się, iż dla nich jest to "szok", a także cios w ich "bezpieczeństwo". Pod bramą UW ludzie składają kwiaty i znicze. Rozmawialiśmy też z mieszkańcem Warszawy, który pojawił się przed kampusem, by uhonorować tragicznie zmarłą kobietę. - To jedyne co możemy zrobić, mam nadzieję, iż przyjdzie czas na refleksję i środki zapobiegawcze, aby więcej się to nie wydarzyło - dodał mieszkaniec Warszawy. Obejrzyj całą sondę, by dowiedzieć się więcej.