Nowe przepisy w komunikacji miejskiej. Do tej pory uczniowie musieli liczyć się z mandatem

Ministerstwo Infrastruktury zapowiada reformę systemu ulg. Korzystanie z komunikacji miejskiej stanie się prostsze i bardziej przejrzyste. Najważniejsza zmiana dotyczy uczniów - do uzyskania zniżki nie będzie już potrzebna legitymacja szkolna, wystarczy dokument potwierdzający wiek.Z autobusów, tramwai czy pociągów podmiejskich korzysta codziennie wiele osób. Dla uczniów, studentów, a także osób starszych przejazd transportem publicznym jest nie tylko wygodny, ale także wiąże się z realnymi oszczędnościami. Problemem od lat pozostają jednak skomplikowane przepisy i brak spójności w przyznawaniu ulg. Samorządy i organizacje zrzeszające miasta wielokrotnie podkreślały, iż system należy uporządkować, bo różnice między przewoźnikami wprowadzały niepotrzebne zamieszanie.
REKLAMA


Wkrótce ma się to zmienić. Nowe przepisy mają ujednolicić zasady korzystania z ulg, tak aby były one jasne i spójne niezależnie od środka transportu. Reforma przewiduje także, iż uczniowie do 18. roku życia nie będą już musieli okazywać legitymacji szkolnej, aby skorzystać z biletu ulgowego. Korzystanie z komunikacji miejskiej stanie się prostsze. Jakich zmian możemy się spodziewać?Zniżki dotyczące korzystania z komunikacji miejskiej przysługują dzieciom, młodzieży szkolnej, studentom, seniorom i osobom z niepełnosprawnościami. Jednak by skorzystać z ulgi, trzeba spełnić jeden warunek, którym jest okazanie odpowiedniego dokumentu np. legitymacji szkolnej czy studenckiej. Brak takiego potwierdzenia oznacza pełną cenę biletu, a czasem choćby mandat.To właśnie ten obowiązek ma zostać zniesiony. Ministerstwo planuje, by uczniowie do 18. roku życia mogli korzystać z ulg wyłącznie na podstawie wieku. Jak zapowiada wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski, ulgi komunikacyjne będą przyznawane dzieciom i młodzieży tylko na podstawie wieku, bez konieczności okazania ważnej legitymacji szkolnej. Jak to będzie wyglądało w praktyce? Wystarczy mieć przy sobie dokument tożsamości potwierdzający datę urodzenia. Planowana zmiana ma: "wyeliminować potrzebę pamiętania o corocznym przedłużaniu legitymacji, odciążyć szkoły i uczniów oraz zmniejszyć ryzyko nieprzyjemnych sytuacji w transporcie publicznym". Unia Metropolii Polskich zwraca też uwagę, iż dziś w miastach obowiązuje jeden poziom ulgi ustawowej (50 proc.), podczas gdy w transporcie regionalnym jest ich aż siedem (od 33 do 95 proc.). Rządowa reforma ma tę niejednolitość zlikwidować i stworzyć jednolite przepisy dla wszystkich pasażerów.


Reforma ma być wdrażana etapami"Z uwagi jednak na szeroki zakres planowanych zmian opracowanie, skonsultowanie i uzgodnienie docelowych rozwiązań legislacyjnych będzie wymagało zarówno czasu, jak i zapewnienia dodatkowych środków z budżetu państwa na ich sfinansowanie" - poinformował Przemysław Koperski. Zmiany mają zostać wprowadzone stopniowo, a pierwszym etapem będzie ujednolicenia systemu ulg w przewozach kolejowych. Dopiero później resort rozważy rozszerzenie nowych zasad na autobusy i komunikację miejską. Co sądzisz o nadchodzących zmianach dotyczących ulg i legitymacji szkolnych? Masz ochotę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl