Automatykę, która rozprowadzała wody Amu-Darii i Syr-Darii po uprawach bawełny Uzbekistanu opracował szef Katedry Techniki Obliczeniowej, która opiekowała się naszą (moją i Mrówki) specjalnością w Politechnice Kijowskiej. Śluzy pracowały jak marzenie. Malutkie pudełeczko, cud myśli ludzkiej wykonało swoje zadanie, a przy okazji całkowicie wyschło Morze Aralskie.
Inna ciekawostka - najlepszy tor do jazdy szybkiej na lodzie na otwartym powietrzu "Medeo" umieszczono w leju po bombie atomowej.