Ministerstwo tłumaczy się z opóźnień w reformie wynagrodzeń nauczycieli

2 godzin temu
Zdjęcie: Woman writing physics equations on a blackboard with books and an apple on the desk.


MEN odpowiedziało na interpelację posłanki Pauliny Matysiak dotyczącą braku postępów w pracach nad obywatelską inicjatywą ustawodawczą „Godne płace, wysoki prestiż nauczycieli”. Odpowiedź resortu edukacji ujawnia problemy ze sfinansowaniem reformy.

Rekordowe podwyżki już wdrożone

Ministerstwo w odpowiedzi na interpelację podkreśla dotychczasowe dokonania. Od 2024 roku nauczyciele otrzymali „największy w niespotykanej do tej pory skali” wzrost wynagrodzeń — o 30 procent i 33 procent. Według resortu te podwyżki „pozwoliły przywrócić odpowiedni dla tej grupy zawodowej poziom płac w relacji do wskaźników makroekonomicznych”.

Tegoroczne i planowane na kolejny rok podwyżki mają uwzględniać „aktualne uwarunkowania budżetowe związane z koniecznością wdrożenia mechanizmów nadmiernego deficytu”. To sygnał, iż dalsze zwiększanie wynagrodzeń będzie ograniczone stanem finansów państwa.

Część zmian już przyjęta przez Sejm

Ministerstwo informuje, iż 25 lipca 2025 roku Sejm przyjął projekt ustawy o zmianie Karty Nauczyciela. Większość projektowanych rozwiązań ma wejść w życie 1 września 2025 roku, choć niektóre — wymagające dodatkowego finansowania — dopiero od stycznia 2026 roku.

Wśród najważniejszych zmian znalazły się: podwyższenie nagrody jubileuszowej za 40 lat pracy do 300 procent wynagrodzenia miesięcznego i wprowadzenie nowej nagrody za 45 lat pracy wynoszące 400 procent pensji. Zwiększone zostały także wysokości odpraw emerytalnych, ujednolicono tygodniowy wymiar godzin dla różnych typów nauczycieli oraz uregulowano kwestie godzin ponadwymiarowych.

Systemowe rozwiązania wciąż w planach

Resort przyznaje, iż „część zmian postulowanych w ramach prac Zespołu wymaga pogłębionej analizy w szerszym kontekście uwarunkowań systemowych i finansowych”. Kontynuowane mają być prace nad „oczekiwanymi i koniecznymi zmianami pragmatyki zawodowej nauczycieli”.

Ministerstwo zapowiada, iż po sfinalizowaniu aktualnie procedowanych zmian „podjęte zostaną kolejne działania mające na celu systemowe zagwarantowanie poziomu płac poprzez odniesienie do obiektywnych wskaźników makroekonomicznych”. To może oznaczać realizację głównego postulatu obywatelskiej inicjatywy — powiązania wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce.

Ministerstwo bez wpływu na tempo prac

W odpowiedzi na zarzuty o zaniechanie prac legislacyjnych, sekretarz stanu Kiepura podkreśla, iż „Minister Edukacji nie ma wpływu na procedowanie w Sejmie projektów ustaw”. Zgodnie z regulaminem Sejmu, posiedzenia komisji realizowane są w terminach określonych przez samą komisję.

Ta wymówka może nie zadowolić środowiska nauczycielskiego, które od lat oczekuje systemowych rozwiązań. Obywatelska inicjatywa „Godne płace, wysoki prestiż nauczycieli” została złożona już w 2021 roku, a mimo poparcia większości klubów parlamentarnych, prace nad nią utknęły w martwym punkcie.

Odpowiedź ministerstwa pokazuje, iż choć rząd deklaruje troskę o nauczycieli, realizacja systemowych zmian napotyka na bariery finansowe i proceduralne.

Idź do oryginalnego materiału