REKLAMA
"Pisaliśmy to w takich namiotach"- Matury zaczynają się o godzinie 9, a o godzinie 6 musicie już być na miejscu - zaznaczyła. W przypadku egzaminów na poziomie podstawowym tiktokerka pojawiła się pod stadionem około godziny 6, gdzie zastała masę ludzi. - Pisaliśmy to w takich namiotach - dodała i przyzna, iż kolejki ciągnęły się poza budynek. W opinii absolwentki osoby, które ustawiły się w kolejce, godzinę później nie musiały się martwić o to, czy zostaną wpuszczone. Tiktokerka przekonywała maturzystów, żeby nie słuchali plotek o kiepskim nagłośnieniu, ponieważ ona bardzo dobrze wszystko słyszała. - Było normalnie wszystko słychać. Jeszcze oni się upewniali i to sprawdzali - mówiła o organizatorach.
Zobacz wideo
Jaką mamą jest Anna Wendzikowska? "Jeśli ktoś krzywdzi moje dziecko, budzi się we mnie matka lwica"
"Nie wiem, co by się musiało stać, żebyście się zgubili"Z dość dużym zamieszaniem w opinii ubiegłorocznej maturzystki wiązało się jednak znalezienie odpowiedniej szatni. Jak podkreśla, było wówczas aż pięć wejść do każdej z nich. Po znalezieniu odpowiedniej szatni należało zostawić rzeczy osobiste, w tym telefony i dostawało się specjalne numerki. Na końcu filmiku tiktokerka doradziła zdającym, żeby się nie stresowali. - Wszystko będzie okej. Nie wiem, co by się musiało stać, żebyście się zgubili czy nie trafili - podsumowała.
"To nieludzka godzina"Z kolei tiktokerka prowadząca profil @ewagucwaa maturę na stadionie będzie zdawała już za kilka dni. Sama uczęszcza do Szkoły w Chmurze i nie rozumiała, dlaczego organizatorzy wymagają od zdających, by pojawili się o tak wczesnej porze (myślała, iż wymagana jest godzina 7.30, a inni uczniowie w komentarzach wyjaśnili, iż trzeba stawić się na miejscu już o 6.30). - To nieludzka godzina - mówiła. Kolejny problem może niektórym sprawić zakwaterowanie. Tiktokerka twierdzi, iż miejsca w hotelach przy samym stadionie Legii zostały bardzo gwałtownie zarezerwowane. Maturzystka wybrała więc sobie hotel w centrum. - Korki będą okropne. Ja się boję, iż nie zdążę - dodała."Przedsięwzięcie przemyślane w każdym szczególe"Michał Cieśla z Fundacji Szkoła w Chmurze w rozmowie z eDziecko.pl przyznał, iż największym wyzwaniem podczas organizacji wydarzenia na taką skalę jest zadbanie o komfort każdego z maturzystów. - Do tego oczywiście dochodzą aspekty proceduralne, logistyczne i technologiczne. Ale dla nas najważniejsze jest zapewnienie każdej uczennicy i uczniowi atmosfery otwartości, akceptacji i radości, do której przywykli przez lata nauki w Chmurze. Dlatego poza nauczycielami wchodzącymi w skład komisji egzaminacyjnych, całego zespołu dbającego o każdy najmniejszy szczegół organizacyjny, nie zabraknie zespołu pedagogów i psychologów, którzy będą wspierać naszych uczniów jeszcze zanim ci zasiądą w ławkach i tuż po egzaminach - przekonuje.
Dodaje, iż zdający będą mieć zapewnione profesjonalne sale egzaminacyjne z nagłośnieniem liniowym i wygłuszeniem, telebimami, ekranami, klimatyzacją, oświetleniem. Na terenie całego miasteczka maturalnego będą też obecne zespoły ratownictwa medycznego.To przedsięwzięcie przemyślane w każdym szczególe. Moglibyśmy ograniczyć się tylko do kwestii egzaminacyjnych, ale to nie byłaby Szkoła w Chmurze. Dlatego obok miasteczka maturalnego wyznaczamy strefę rodzinną, gdzie rodzice, rodzeństwo i przyjaciele maturzystów będą mogli w miłej piknikowej atmosferze napić się kawy i wziąć udział w warsztatach. To też fantastyczna okazja do spotkania się naszej społeczności i wymiany doświadczeń- twierdzi Michał Cieśla.Miasteczko będzie większe niż w ubiegłym rokuW ubiegłym roku postawiono dwa dodatkowe budynki tymczasowe, w których wyznaczono sale egzaminacyjne. W tym roku na terenie miasteczka maturalnego stanie aż pięć takich budynków, a do tego przestrzenie magazynowe i centrum zarządzania całym tym przedsięwzięciem. - Zagospodarowujemy też całość przestrzeni konferencyjnych kompleksu Legii Warszawa. Zapewniamy sale egzaminacyjne uczniom z naprawdę wyjątkowymi potrzebami. To indywidualne sale dla młodzieży z afazją i różnymi dysfunkcjami. Mamy też uczniów z orzeczeniami, w których szczegółowo opisane są wszystkie dostosowania, które należy zapewnić. W tym roku rozstawiamy setki komputerów dla uczniów, którzy egzamin maturalny będą mogli pisać na klawiaturze. Duże sale będą przeznaczone dla uczniów bez tzw. dostosowań. Mamy opracowany także specjalny system monitorowania obecności uczniów w przestrzeniach miasteczka. Rozwiązanie to opracowaliśmy we współpracy z jednym z liderów rozwiązań technologicznych i programistycznych - wyjaśnia Michał Cieśla.
Uczniowie wynajęli apartamenty i pokoje hoteloweZdecydowana większość absolwentów Szkoły w Chmurze zjedzie się z całego kraju i spędzi czas w Warszawie w wynajętych przez siebie apartamentach czy pokojach hotelowych. Część skorzysta z otwartości rodzin zamieszkałych w Warszawie, które zadeklarowały, iż z przyjemnością będą gościć u siebie maturzystów spoza stolicy. - Fundacja Szkoła w Chmurze przygotowała także program stypendialny dla tych uczniów, którzy są w trudnej sytuacji finansowej. Niektórym rodzinom pomogliśmy w zorganizowaniu noclegu. Wszystko po to, żeby kryterium finansowe nie było decydujące przy decyzji o podejściu do egzaminów maturalnych - twierdzi nasz rozmówca.Maturzyści otrzymali informatory, w których szczegółowo opisano wszystkie procedury. Zawierają one także wskazówki dotyczące zachowania i poruszania się w obiektach egzaminacyjnych. Każdy uczeń dysponuje informacją, przy którym wejściu się ustawić i do której z sal się kierować. - Indywidualny harmonogram maturalny znajduje się także na platformie Szkoły w Chmurze. Bramy kompleksu przy ul. Łazienkowskiej 3 zostaną otwarte dla maturzystów o godz. 6.30. Zdający egzaminy będą wpuszczani do godz. 7.30. Godziny te zostały uzgodnione z przedstawicielami OKE i CKE. Do środka będą mogli wejść wyłącznie maturzyści, członkowie komisji oraz obserwatorzy OKE i kuratorium. To zasady, które obowiązywały także rok temu - wyjaśnia Michał Cieśla.Należy zaznaczyć, iż cały teren miasteczka maturalnego jest ogrodzony. Ponadto przy każdym wejściu oraz wewnątrz kompleksu będzie ochrona, która ma zapewnić bezpieczeństwo oraz zagwarantować, iż na teren miasteczka maturalnego wejdą wyłącznie uprawnione do tego osoby. "Będziemy gościć kilkudziesięciu obserwatorów OKE"W przebieg całej tegorocznej sesji egzaminów maturalnych Szkoły w Chmurze będzie zaangażowanych blisko 700 nauczycieli. To zarówno członkowie komisji przy egzaminach pisemnych, jak i egzaminach ustnych. Te drugie organizowane będą w osobnych przestrzeniach w centrum miasta.
- W dniach, z największą liczbą zdających, samych nauczycieli będzie blisko 400. Szkoła w Chmurze jest w ścisłym kontakcie z przedstawicielami OKE już od etapu planowania przebiegu tegorocznych matur. Na bieżąco konsultowany był każdy aspekt organizacyjny i logistyczny. Wzorem lat ubiegłych, będziemy gościć kilkudziesięciu obserwatorów OKE oraz przedstawicieli kuratorium z Warszawy, oraz oddelegowanych z innych województw - podsumowuje Michał Cieśla.A czy Ty chciałbyś, aby Twoje dziecko uczęszczało do Szkoły w Chmurze? A może zdecydowałeś się na takie rozwiązanie? Napisz na maja.kolodziejczyk@grupagazeta.pl i podziel się swoimi przemyśleniami. Wasze historie są dla mnie ważne. Gwarantuję anonimowość.