Joanna Ćwiek-Świdecka: Nie tyllko Collegium Humanum. W Polsce jest więcej „Wyższych Szkół Dobrego Samopoczucia”.
Zdjęcie: Foto: MOZCO Mat Szymański - stock.adobe.com
Naiwnością byłoby myślenie, iż Collegium Humanum to jedyna zła uczelnia w Polsce. O tym, iż ktoś dostał dyplom, bo zapłacił i kilka więcej robił, słychać od lat. Możliwe, iż Szymon Hołownia też szukał takiej, w której nie trzeba się męczyć.