Agata Kornhauser-Duda była nauczycielką niemieckiego. Uczniowie zabrali głos: Była wymagająca

10 godzin temu
Była pierwsza dama, zanim z Krakowa przeprowadziła się do Warszawy, przez wiele lat pracowała jako nauczycielka języka niemieckiego w jednej z lepszych krakowskich szkół ponadpodstawowych.Agata Kornhauser-Duda pożegnała się z funkcją pierwszej damy w kontrowersyjny sposób. W czasie uroczystości wręczania odznaczeń państwowych powiedziała: "Coś się kończy, coś zaczyna. Ja chyba jestem najszczęśliwszym człowiekiem w tej kancelarii. Pożegnam się z państwem słowami mojej ukochanej piosenki: To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść".
REKLAMA


Zobacz wideo


Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Wcześniej pierwsza dama była nauczycielkąZanim Agata Kornhauser-Duda zamieszkała w Pałacu Prezydenckim, była nauczycielką języka niemieckiego w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, jednej z najlepszych publicznych szkół średnich w tym mieście. W placówce tej była pierwsza dama pracowała od 1998 roku do 2015 roku.Byli uczniowie wspominają Agatę Kornhauser-DudęDziennikarze TVN24 dotarli do byłych uczniów Agaty Kornhauser-Dudy i spytali ich, jak ją wspominają po latach. "Jest naprawdę świetną nauczycielką, bardzo dobrze uczy" - stwierdził jeden z nich. "Bardzo profesjonalna, znakomicie uczy niemieckiego. Posiada bardzo dużą wiedzę" - powiedział inny. Z kolei portal o2.pl zacytował innego ucznia, który dodał, iż była wymagającym pedagogiem: "Na lekcje chodziliśmy z przyjemnością. Pani Duda potrafiła łączyć wysokie wymagania z byciem dobrym człowiekiem i nauczycielem" - wspomina. Była pierwsza dama nie wróci do krakowskiego liceum?Obejmując funkcję pierwszej damy, Agata Kornhauser-Duda musiała wziąć bezpłatny urlop w szkole. Urlop ten trwał aż dziesięć lat, czyli dwie kadencje obejmowania przez jej męża urzędu prezydenta. Nie wiadomo jeszcze, czym teraz będzie się zajmowała. Według nieoficjalnych ustaleń portalu WP Wiadomości, nie wróci do pracy w II Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie, bo placówka nie wyraziła na to zgody. Nie udzielono jednak żadnych oficjalnych informacji: "W trosce o ochronę danych osobowych szkoła nie udziela żadnych informacji na temat byłych i obecnych pracowników szkoły" - poinformowała Anna Paluch, sekretarzyna placówki.Czy twoim zdaniem pierwsza dama powinna wrócić do nauczania w szkole? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości: ewa.rabek@grupagazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału